9 marca Józef Ambrozowicz spotkał się ze studentami WSIiZ w Klubie IQ. Wydarzenie było poświęcone książce „Popiół i zamęt”, gdzie zebrane zostały wspomnienia znanych dziennikarzy Rzeszowa i regionu z lat 1950-1980.
- Chcieliśmy z kolegami, aby ta pamięć została utrwalona - mówi redaktor Ambrozowicz. - Może w przyszłości ktoś będzie chciał sięgać do tych wspomnień i czerpać z tego wiedzę o dawnych czasach, o funkcjonowaniu prasy i w ogóle propagandy w tamtym czasie. To może być pewien element naszej historii najnowszej, pewne rzeczy są ulotne – nie pamiętamy, a to są wspomnienia i coś bardzo osobistego.
Praca zbiorowa pod redakcją Józefa Ambrozowicza jest pełna mało znanych faktów i ciekawostek, dotyczących pracy dziennikarzy w drugiej połowie XX w. W większości są one związane z cenzurą.
- Cenzura zawsze istniała i istnieje, bo zawsze istniała pewna granica między wolnością wypowiedzi a temu, czemu ta wolność służy. Jest powiedzenie, że nie ma wolności dla wrogów wolności. Też wolność, to nie znaczy wszystko. (...) To, że ktoś coś napisze, bo to są jego poglądy, to może sobie napisać i na płocie, czy nawet w Internecie, który jest medium wolnym. Jest mnóstwo w związku z tym hejtu.
Zdjęcie: Monika Zając-Czerkies/WDK Rzeszów