Korea Północna - kraj skrajnej dyktatury, łamania praw człowieka, zamknięty na resztę świata. Dla obywateli wolnych społeczeństw jest to państwo wywołujące przerażenie, ale także ciekawość. 27 października w Klubie Akademickim IQ WSIiZ o Korei Północnej opowiedział profesor Piotr Kłodkowski.
Wykład zatytułowany „Korea Północna – państwo zamknięte?” w głównej mierze bazował na zdjęciach zrobionych przez profesora w trakcie jego dziesięciodniowej podróży do Korei Północnej. Na fotografiach prof. Kłodkowski pokazał nie tylko jak wygląda stolica - Pjongjang - ale również zaprezentował obrazy przedstawiające inne miejsca tego kraju.
Profesor dostał się Korei Północnej samolotem przez Chiny. Wspominał o ciekawych faktach ze swojej podróży m.in. jak po przekroczeniu granicy, przez całą dalszą podróż, turystom towarzyszyli specjalnie wyszkoleni funkcjonariusze.
- Na granicy sprawdzano czy mamy materiały związane z Koreą Północną, gdy je znajdowali – były zabierane. Jak wiadomo, Korea Północna w dalszym ciągu jest państwem totalitarnym i dlatego w KRLD panują sztywne zasady, których nie wolno łamać nie tylko obywatelom, ale i turystom. - Byliśmy przesłuchiwani nawet w hotelu, nie mogliśmy wyjść z niego samodzielnie — wspomina profesor. Zdjęcia pomników i budynków również należało robić wg określonych kryteriów.
W trakcie wykładu prof. Kłodkowski zwrócił uwagę na postacie, które sprawowały władzę w Korei Północnej. Wspomniał m.in. o Kim Dzong Ilu, który rządził krajem przed obecnym władcą, Kim Dzong Unem.
- Dzong Il był wstrząśnięty wydarzeniami w Rumunii pod koniec lat 80-tych, kiedy to dyktator Nikolae Ceaușescu zostaje zamordowany. Dla niego to był ogromny wstrząs, ponieważ rumuński dyktator był w bardzo dobrych relacjach z Koreańczykami. Kolejnym szokiem dla Kim Dzong Ila była interwencja amerykańska w Iraku i obalenie Saddama Husajna - podkreśla profesor.
Prof. Kłodkowski specjalnie przygotowywał się do podróży: czytał materiały z różnych krajów, oglądał filmy.
– W jednym z filmów kucharz rodziny Kimów opowiadał o tych stresujących czasach dla Kim Dzong Ila. I to właśnie prawdopodobnie wtedy, mówił kucharz, Dzong Il doszedł do wniosku, że jedyną możliwością, aby nie zostać obalonym przez siły zewnętrzne, jest posiadanie broni nuklearnej.
Co ciekawe, obecny przywódca Korei Północnej, młody Kim Dzong Un, nie studiował w kraju ojczystym, a w Europie. Profesor dodaje, że Kim Dzong Un studiował w Szwajcarii i zna angielski, francuski i niemiecki. Musiał zmienić imię, chociaż służby specjalne prawdopodobnie wiedziały, że nie był żadnym synem ambasadora Korei Północnej.
W swoim wystąpieniu profesor również nieraz wspominał, że życie w stolicy i na prowincjach bardzo się między sobą różnią:
— W Pjongjang mogą mieszkać tylko wybrani — mówił Kłodkowski. To zdanie potwierdza, że w Korei Południowej ludność podzielona jest na trzy klasy. Pierwsi – wybrani, czyli właśnie mieszkańcy Pjongjang, elita kraju. Obywatele z drugiej klasy mogą zaś zajmować wysokie stanowiska, ale nie w Pjongjang. Na szarym końcu są przedstawiciele trzeciej klasy, którzy zajmują najniższe stanowiska hierarchii.
Na końcu spotkania profesor Piotr Kłodkowski dał odpowiedź na pytanie, które było tematem wykładu: Korea Północna nie jest tak zamknięta jak kiedyś, ale nadal pozostała państwem totalitarnym.
Współautor: Vladyslav Tsovma, fot. Katarzyna Mieszawska