Trzy dni niezwykłych emocji na trasie Bieszczadzkiego Wyścigu Górskiego, wraz z pojazdami o łącznej mocy 30 tyś. km - za nami. Aura zafundowała po raz kolejny kalejdoskop swoich oblicz. Od niemalże ulewnego deszczu w sobotę, po słoneczną i ciepłą atmosferę w niedzielę.
Mimo, że sobotnia pogoda zdecydowanie zachęcała nas i kibiców do opuszczenia trasy inaugurującej tegoroczny sezon GSMP(Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski), zostaliśmy na terenie zmagań i było warto. Deszczowa aura utworzyła niezwykle batalistyczną atmosferę. Za to niedziela wynagrodziła nam te poświęcenie słońcem, które pozwoliło złapać letnią opaleniznę. Przed te dwa dni można było ujrzeć jak kierowcy walczą o przyczepność na suchym, jak i mokrym torze. Sezon GSMP został oficjalnie rozpoczęty!
Fot. Krzysztof Klimek