22 listopada w galeriańskim klubie odbył się występ zespołu, który zgromadził tłumy fanów spragnionych melodyjnego rocka i mocnych emocji.
Jest to jeden z najpopularniejszych polskich przedstawicieli muzyki alternatywnej, zaprezentował repertuar pełen największych hitów, takich jak:
“Zanim pójdę”
“W piwnicy u dziadka”
“Łydka”
Nie zabrakło również utworów z ich ostatniej płyty “Pierwsza prosta”, od której zatytułowana jest trasa koncertowa. Charakterystyczny wokal Kuby Kawalca i energia płynąca ze sceny sprawiły, że atmosfera w klubie była pełna radości i wzruszeń. HappySad, założony w 2001 roku, od lat zdobywa serca słuchaczy swoimi tekstami, które poruszają zarówno lekkie, jak i głębsze tematy. Ich muzyka to połączenie rocka, reggae i alternatywy, co tworzy oryginalne brzmienie. Grupa wydała już dziewięć albumów studyjnych, z których każdy zyskał uznanie krytyków oraz fanów.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: T.Love podbija serca publiczność – niezapomniany koncert Pod Palmą
Wieczór rozpoczął Maciej Ramisz- jeden z członków zespołu, który tworzy również swoją solową muzykę. Wprowadził on zgromadzonych w klimat koncertu i rozgrzał publiczność swoim dynamicznym występem. Zaprezentował swoje autorskie kompozycje, które spotkały się z ciepłym przyjęciem.
Grupa udowodniła, że ich koncerty to coś więcej niż tylko muzyka – to również sztuka wizualna! Na ścianie, za plecami muzyków znajdowało się mnóstwo ledów, które wyświetlały wszelkie obrazy od zwykłych wzorów aż po obiekty czy nawet logo!.
Ten listopadowy wieczór w Pod Palmą pokazał, że mimo mijających lat zespół wciąż cieszy się dużym zainteresowaniem. Fani z pewnością na długo zapamiętają to wydarzenie– a kto wie, może już niedługo HappySad ponownie zawita do Rzeszowa?
Zdjęcia dla stage24.pl