3 runda DMP odbyła się na najszybszym torze driftingowym w Polsce. Prędkości łamania się pojazdów w drift sięgały blisko 180 km/h. Dodatkowo kieleckie zawody gościły kierowców zza granicy Polski, wszystko za sprawą łączonej rundy DMP oraz Czech Drift Series. Zwiastowało to naprawdę mnóstwo ciekawych projektów samochodów sięgających nawet 1000 km, jak chociażby driftowóz Jakuba Przygońskiego, zwycięzcy klasy PRO podczas omawianej rundy.
fot. Krzysztof Klimek