Od kilku lat księgarniane półki w Skandynawii i nie tylko, uginają się pod nazwiskiem Jo Nesbø. Autor stworzył serię niezwykłych kryminałów, których bohaterem jest Harry Hole – ,,Niepokorny śledczy z Oslo’’. W pierwszym tomie bohater przypadkiem angażuje się w poszukiwania mordercy pewnej kobiety – Norweżki. W co uwikła się policjant?
Dobrego początki
Człowiek Nietoperz rozpoczyna cykl o policjancie Harrym Hole'u. Już od początku poczułam swego rodzaju więź z bohaterem. Nie jest on z pewnością ideałem. Alkoholik z niejednym na sumieniu. Jednak prywatne zawirowania policjanta oraz dynamiczna akcja śledztwa sprawiają, że zaczynasz przenosić się głęboko w jego świat - na pewno znasz to uczucie.
Od środka
Pierwsze z zadań Harrego dotyczy morderstwa jego rodaczki na obczyźnie, a dokładnie w Sydney. Uwierz, tam nic nie jest takie, jakie mogłoby się wydawać...
Jest to zdecydowanie jedna z tych powieści kryminalnych, które można przeczytać jednym tchem. Dynamiczna akcja nie pozwala się oderwać. Wciąż pojawiają się pytania na które intensywnie szukasz odpowiedzi. Poznajesz bohatera, zaczynasz zauważać jego denerwujące cechy, ale w gruncie rzeczy zdobywa Twoją sympatię. Zaczynasz się zastanawiać, czy w końcu go lubisz czy nie.
,,Człowiek Nietoperz’’ to nie tylko kryminał. To także nietuzinkowe poczucie humoru. To przeniesienie się do innej kultury. To nawet piękny opis mitów aborygeńskich.
,,Człowiek Nietoperz’’ to nie tylko fabuła. Tam nie tylko czytasz słowa, ale także widzisz obrazy i słyszysz dźwięki. Autor posiada niezwykły dar opisu otoczenia.
,,Człowiek Nietoperz’’ to dopiero początek. Obecnie seria liczy sobie 11 tomów. Jeśli lubisz zostać z jednym bohaterem na dłużej, to jest to cykl dla Ciebie. Jeśli debiut jest naprawdę dobry, to pomyśl sobie jak wiele dobrego kryje w sobie cała seria.
Polecam książkę każdemu, kto lubi zatopić się w dobrym kryminale, razem z bohaterem prowadzić śledztwo, przenieść się w świat fabuły, a w tym przypadku do innego – dla nas trochę egzotycznego – kraju. W tym wszystkim miłośnikom narastającego napięcia.
Źródło zdjęcia: wikipedia.org
