Największy hip-hopowy festiwal w Rzeszowie? Oto DOPE FEST! Po raz pierwszy zagościł w Rzeszowie 17 i 18 czerwca, czyli tuż przez oficjalnym rozpoczęciem lata. To dwudniowe wydarzenie, zorganizowane na skwerze przy Millenium Hall, odbiło się echem w całym Rzeszowie. Zgromadziło setki ludzi, którzy przybyli na nie z chęcią dobrej zabawy oraz zobaczenia swoich ulubionych rapowych artystów.
Gwiazdą wieczoru był Jan-Rapowanie, a właściwie Jan Stanisław Pasula, dla którego przełomowym rokiem okazał się 2018, kiedy to wydał debiutancki album NOCNA ZMjANA. Oprócz tego posiada jeszcze dwa albumy w swojej kolekcji – Plansze oraz Uśmiech, które pokryły się platyną. (sprzedaż 30 tys. Egzemplarzy).
17 czerwca, czyli w piątek jako pierwsza na scenie pojawiła się Dziarma, a w zasadzie Agata Dziarmagowska, która już kilka lat temu została okrzyknięta królową kobiecego rapu w Polsce, za sprawą swojego debiutanckiego rapowego kawałka Kawaii. Zaraz po niej wszedł Hodak, uczestnik 8. edycji Młodych Wilków Popkillera, który swój debiutancki album wydał w 2020 roku. Łukasz Hodakowski to 26-latek, któremu zdecydowanie nie brak newschool’owego stylu oraz młodzieńczej werwy.
Czym byłby DOPE FEST bez Młodego Jeżyka Okiego? Oki, który zaczynał od supportów artystów takich jak Sokół oraz PRO8L3M, występował w numerach wytwórni SBM Label, nigdystopTV oraz StepRecords. Teraz może pochwalić się dorodnym dorobkiem artystycznym, m.in. złotym, przedpremierowym krążkiem (10 tys. sprzedanych egzemplarzy) PRODUKT47 oraz wieloma innym osiągnięciami.
Pochodzący z Biłgoraju, dokładniej z dzielnicy Ogrody – Kukon, bawił tłum zaraz po Okim. Ogrody to nie tylko dzielnica jego rodzinnego miasta, ale i również nazwa dwóch z jego krążków (Ogrody Mixtape, Ogrody Mixtape 2). W 2016 r. powstał kanał na Youtube o nazwie PIĘKNY SYF, a już w 2018 artysta wydał pierwszy album, z którego zasłynął – Piękny Ból.
Kogo usłyszeliśmy w drugim dniu? Gwiazdą wieczoru był Wojtek Sosnowski, czyli nikt inny jak Sokół – Jeszcze nie zgred, już nie małolat. Warszawski raper z 20-letnim doświadczeniem, twórca marki Prosto oraz współzałożyciel grupy WWO i człowiek ZIP Skład, oraz TPWC (Ty Przecież Wiesz Co).
Sobotnie koncerty rozpoczęły się występem Miłego ATZ, który pojawił się w 7. edycji Młodych Wilków Popkillera, a jego debiutancki album Czarny Swing został wydany w 2020 roku. Rok później otrzymał nagrodę Odkrycie Roku 2021 Popkillera. Drugi w kolejności był występ Grubego Mielzky’ego, który świetnie odnajduje się w oldschool’owych brzmieniach. Członek grupy Lavoholics, który w swojej karierze współpracował z największymi twarzami polskiej rap sceny: Pezet, Bonson oraz donGURALesko.
Łajzol – Na drugie ma unikat, a na pierwsze oryginał to warszawski raper grupy Jaśnie Wielmożnych Panów występujący również w składzie Bez Cenzury oraz Jetlagz. Oprócz zespołowych numerów posiada w swojej kolekcji debiutancki album Łajzol Serious. Wrocławski raper Guzior, który na scenę wkroczył zaraz przed gwiazdą wieczoru, wraz ze dwoim debiutanckim albumem Evil Twin z 2017 znalazł się na pierwszym miejscu listy OLiS (Oficjalna Lista Sprzedaży).
W roli prowadzącego wystąpił Proceente, który jest dziennikarzem, raperem oraz freestyle’owcem. W swojej karierze wydał mnóstwo albumów studyjnych oraz mixtape’ów, oraz współpracował z czołówką polskiej sceny rapowej. Poza działalnością muzyczną prowadził największe festiwale hip-hopowe w całej Polsce. Prowadzącym DJ-em był VaZee DJ, który na swoim koncie ma współpracę z Kękę i z którym zagrał ponad 200 koncertów w Polsce oraz za granicą. Występował również z Quebonafide, Sokołem czy Paluchem.
A jak bawili się uczestnicy?
- Najlepszy festiwal, super organizacja i wymarzony koncert Jana-Rapowanie! Dobre ustawienie, wszystko widziałam i słyszałam nawet na końcu tłumu!
- Sokół i Guzior wymiatali pod względem wizualnym! Bańki mydlane, konfetti – człowiek czuje się jak w teledysku! Najlepsza energia na Okim i Kukonie na pogo!
- Na pewno wrócę, żaden festiwal mnie tak nie zachwycił. Mam nadzieję, że w przyszłym roku sprowadzą Bedoesa i Żabsona!
Dzięki tak dużemu zainteresowaniu można się spodziewać, że w przyszłym roku takie wydarzenie jak DOPE FEST nie ominie Rzeszowa.