Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania regularnie organizuje interesujące wydarzenia dla swoich studentów. Tym razem do klubu IQ mogli przyjść z przyjaciółmi, aby poćwiczyć swoje umiejętności w różnych rodzajach planszówek – od znanych wszystkim jak Monopoly, do tych mniej oczywistych jak Pokój-25. W poniedziałkowy wieczór 6 lutego, pomimo wciąż trwającej sesji, część studentów zdecydowała się na chwilę odpoczynku.
Zaoferowany przez organizatorów asortyment gier planszowych zapewniał rozrywkę na zdecydowanie dłuższy okres czasu niż kilka wieczornych godzin. Nawet w momencie największego zainteresowania, nowi goście dalej mieli w czym wybierać. Dodatkowo na stołach zostały rozłożone plansze do szachów oraz warcabów. W stałej ofercie IQ Klubu znajdują się również piłkarzyki i bilard, który cieszył się niemałą popularnością podczas tego spotkania.
Wydarzenie przyciągnęło sporą ilość studentów, zwłaszcza biorąc pod uwagę wciąż trwającą sesję. Wspólna gra w planszówki zapewniała im czystą rozrywkę. Podczas wyboru gier, kierowali się różnymi powodami – część z nich wybierała te, których jeszcze nie znała, inni postawili na swoich ulubieńców. W swoich wypowiedziach określali spotkanie jako przyjemne, przytulne i relaksujące.
Oprócz polskojęzycznych studentów, zawitali również zagraniczni. Część z nich grała w gry, które nie wymagały języka polskiego takie jak karty czy bilard, jednak część podjęła się tego wyzwania. Pytani jak im idzie, odpowiadali, że rozumieją większość słów, lecz mają włączony tłumacz w telefonie, tak na wszelki wypadek. Nieznajomość języka nie stała więc nikomu na przeszkodzie.
Na tego typu wydarzeniach nie zjawiają się wyłącznie studenci. Przyszli również wykładowcy z rodzinami. Z kolekcji gier planszowych wybierali scrabble dodając, iż jest to świetna gra do nauki języka, niezależnie od jego znajomości czy wieku. Podkreślali również fakt, że dla tego typu wydarzeń nie ma znaczenia kim jesteś, gdyż wszyscy mogą się wspólnie dobrze bawić.
Organizatorzy postarali się o darmowy poczęstunek dla wszystkich zebranych. Na miejscu dostępna była kawa, herbata oraz drobne przekąski w postaci ciasteczek. Chętnych nie brakowało, a korzystający pozytywnie wspominali te starania. Dodatkowo czas umilała muzyka, grająca na tyle cicho, aby stanowiła tło do spotkań – zanurzając się w strategię gry była praktycznie niewyczuwalna.
Planszówkowy wieczór został pozytywnie odebrany. Satysfakcjonująca rozgrywka pochłonęła wszystkich zebranych. Wyczekujemy więcej tego typu przedsięwzięć w przyszłości.
Zobaczcie również pamiątkowe zdjęcia z tego wydarzenia:
fot. Paweł Januszkiewicz