Muzyki słuchamy wszędzie. W autobusie, kiedy jedziemy samochodem, podczas sprzątania lub nawet wtedy, gdy się uczymy. Towarzyszy nam od zawsze. Jaki ma na nas wpływ?
Już w starożytnej Grecji zauważono jak ogromny wpływ na człowieka ma muzyka, jednak jej początków można dopatrywać się jeszcze wcześniej. W czasach prehistorycznych używano prostych dźwięków, odgłosów, aby informować się nawzajem o nadchodzących zagrożeniach. Później, bardzo często, muzykę wykorzystywano jako tło w życiu rytualno-religijnym. Obecnie muzyka towarzyszy nam na każdej płaszczyźnie naszego życia.
Gdy czekamy na autobus, od razu sięgamy po telefon, z którego puszczamy ulubioną playlistę. Jadąc autem w dłuższą trasę włączamy radio. Nawet kiedy sprzątamy to słuchamy muzyki, bo przecież czas nam szybciej leci. Ma to swoje uzasadnienie. Muzyka nas relaksuje. Pobudza organizm do wytwarzania hormonów szczęścia, endorfin. Pobudzają one nasz mózg, układ nerwowy, sprawiają, że poprawia nam się humor.
Niektórzy uważają, że muzyka wycisza, daje ukojenie i pozwala się zrelaksować. W ten sposób możemy zredukować stres. Współcześnie, gdy każdy z nas jest zabiegany, niejednokrotnie pracuje pod presją, swoich wiernych fanów zyskała muzykoterapia. Przede wszystkim dlatego, że pozwala rozładować napięcie, zwiększyć efektywność pracy czy nawet działać zgodnie z harmonią ciała i duszy. Oprócz muzyki kojącej istnieje taka, która powinna nas pobudzać, dodawać energii, tak abyśmy bardziej optymistycznie patrzyli na świat. Dlatego też w filmach używane są soundtracki pełne patosu, które powodują, że już po pierwszej sekundzie mamy gęsią skórkę.
W pewnym sensie muzyka może stać się symbolem walki np. z władzą. Chodzi tutaj już bardziej o tekst, który ma trafić do tłumu, niż o samą melodię. Jednak dobrze dobrana muzyka do słów sprawia, że przekaz staje się mocniejszy. Ludzie prędzej zapamiętują teksty piosenek, niż słowa wypowiedziane podczas przemówienia.
To jak muzyka będzie na nas wpływać zależy od gatunku, który do słuchania wybierzemy. Istnieją dźwięki, które wyzwalają w nas negatywne emocje. Chodzi tutaj głównie o ciężkiego rocka i metal. Do muzyki relaksacyjnej można zaliczyć raczej klasykę, jazz czy blues. Jednak warto pamiętać, że każdy z nas jest inny. Ktoś może preferować pop, a dla kolejnego to właśnie rock będzie gatunkiem, który umili popołudniową drzemkę po ciężkim dniu.
Źródło ilustracji: pixabay.com