Międzynarodowy Dzień Studenta obchodzony jest dla promowania całego życia i aktywności studentów. Niestety, choć nadal jest obchodzony w wielu państwach na świecie, to stracił nieco na swoim pierwotnym znaczeniu. Wiele osób nie wie, że taki dzień istnieje, nie mówiąc już o jego pochodzeniu. Skąd tak naprawdę wziął się Międzynarodowy Dzień Studenta?
Dzień Studenta po raz pierwszy obchodzony był w 1941 roku. Data ta upamiętnia demonstrację czechosłowackich studentów w czasie II wojny światowej. Dokładnie 28 października studenci Wydziału Medycyny na praskim Uniwersytecie Karola manifestowali podczas obchodów państwowego święta Czechosłowacji. Podczas demonstracji jeden z uczestników został postrzelony, a na pogrzebie pojawiło się tysiące studentów, którzy w ramach oddania czci zmarłemu przekształcili pochówek w antynazistowską demonstrację. Manifestacja miała krwawy koniec, a ponad 1200 studentów zostało zesłanych do obozów koncentracyjnych. Dokładnie 17 listopada padły natychmiastowe wyroki śmierci na kilku studentach i profesorach uczestniczących w pogrzebie.
Dziś to święto nie jest obchodzone przez pryzmat tragedii jaka wydarzyła się kilkadziesiąt lat temu. Jest to traktowane jako dzień uczczenia tego, że ktoś jest studentem – czyli nadarza się okazja do zabawy, która z resztą nieustannie towarzyszy podczas tego okresu, który większość traktuje z przymrużeniem oka. Właśnie ze względu na to popularne życie studenckie coraz więcej osób decyduje się na kontynuowanie swojej nauki na wyższych uczelniach, nie zdając sobie sprawy z tego, że studia to nie tylko zabawa, a uzyskanie tytułu magistra czy doktora nie sprawi od razu, że praca będzie nam podana na tacy.
Dlatego studencie! Gdy już wybrałeś uczelnię, to pamiętaj, że ilość okolicznych barów i dyskotek niekoniecznie powinna być priorytetem. Jeśli decydujesz się na studia, to wybierz mądrze, a gwarantujemy, że miejsca do spędzania czasu ze znajomymi znajdą się same.