Na przełomie 2018 i 2019 roku odbyła się trzecia edycja cyklu „Wielkie pytania w nauce” organizowana przez Wyższą Szkołę Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie we współpracy z „Tygodnikiem Powszechnym”. Podczas czterech wykładów w Filharmonii Podkarpackiej głos zabrali prof. Jerzy Bralczyk, Michał Ogórek, Arcybiskup Grzegorz Ryś, Szymon Hołownia, dr Ewa Woydyłło – Osiatyńska, ks. prof. Alfred Wierzbicki, ks. prof. Michał Heller oraz prof. Konstanty Andrzej Kulka. Spotkania poprowadził Wojciech Bonowicz.
Cykl „Wielkie pytania w nauce” powstał w 2016 roku z inicjatywy prof. Tadeusza Pomianka, prezydenta WSIiZ. Wydarzenie patronatem honorowym objęło Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Trzecia edycja udowodniła, że spotkania cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem. Ilość chętnych przerosła najśmielsze oczekiwania, Filharmonia Podkarpacka pękała w szwach. Organizatorzy zdecydowali się nawet na stworzenie możliwości uczestniczenia w wydarzeniu poprzez oglądanie w Sali Kameralnej transmisji, na żywo emitowanej z Sali Koncertowej.
Inauguracja cyklu miała miejsce 5 grudnia 2018 roku. Wtedy to prof. Jerzy Bralczyk, wybitny językoznawca, wraz ze swoim przyjacielem i wieloletnim partnerem do rozmów, Michałem Ogórkiem, felietonistą i satyrykiem, zgłębiali tajniki sztuki rozmawiania. Profesor Bralczyk otworzył debatę wystąpieniem, w którym wytłumaczył, jak ewoluowała rozmowa na przestrzeni wieków. Szukał także odpowiedzi na pytanie – czy sztuki rozmowy można się nauczyć? - Stosowanie pewnych chwytów, retoryki, erystyki, innymi słowy pokaz zręczności językowej, jest niczym innym jak próbą udowodnienia naszej racji, a powinniśmy przekonywać rozmówcę nie sztuczkami, ale właśnie racjami – odpowiedział ekspert. Profesor ubolewał również nad faktem, że obecnie wierzymy tym, którzy lepiej mówią, a nie tym, którzy mówią merytorycznie. W swoim wystąpieniu językoznawca podkreślał, że prawdziwa rozmowa musi być spontaniczna, swobodna, żeby była przyjemnością.
Z kolei Michał Ogórek opowiadał o sztuce robienia wywiadów. Wspomniał o indywidualnych oraz charakterystycznych metodach ich przeprowadzania i nie bał się przyznać, że to kobiety często wiodą prym w tej dziedzinie. Spotkanie wprowadziło publiczność w dobry humor, co potwierdzały wybuchy śmiechu i częste oklaski. Ciekawym momentem wieczoru była również rozmowa prowadzona przez poetę, Wojciecha Bonowicza. Prelegenci mieli możliwość odpowiedzenia na pytania publiczności i udzielenia porad praktycznych. Choć spotkanie odbyło się pod hasłem „Sztuka rozmowy”, publiczność miała również okazję posłuchać o sztuce słuchania, która od pewnego czasu wydaje się przynosić ujmę.
Nowy rok kalendarzowy przyniósł spotkanie, które było wynikiem współpracy WSIiZ-u z Klasztorem Ojców Dominikanów w Rzeszowie i Fundacją Tygodnika Powszechnego. W ramach cyklu „W labiryncie świata” do dyskursu zaproszono ks. abp. Grzegorza Rysia oraz publicystę Szymona Hołownię. Rozmowa, która odbyła się 21 stycznia, nosiła tytuł „O problemach współczesnego chrześcijaństwa”. Zaproszeni prelegenci dyskutowali m.in. o problemach chrześcijaństwa oraz braku miłości i czułości wśród ludzi, zastanawiano się z jakimi problemami boryka się dziś Kościół i jakie błędy popełniają, stojący na jego czele. W przemówieniu arcybiskupa Rysia dominował temat ewangelizacji, czyli przekazywania wiary. Łódzki metropolita powiedział, że w Ewangelii chodzi o osobę Jezusa Chrystusa - o spotkanie dwóch osób - Jezusa i człowieka. Ks. Ryś ubolewał nad faktem, że wszyscy w Polsce ewangelizują na własną rękę, ponieważ każdy uważa, że zrobi to najlepiej, a ten brak jedności w działaniu jest coraz bardziej widoczny. - Mówimy o Kościele, problemy się piętrzą, mówimy o Jezusie, problemy znikają – podsumował. Szymon Hołownia, pisarz i felietonista, znany prezenter telewizyjny, w Filharmonii Podkarpackiej zaprezentował się jako charyzmatyczny mówca i człowiek głębokiej wiary.
W swoim monologu nie krył tęsknoty za chrześcijaństwem z czasów pierwszych Apostołów. „Czy na Podkarpaciu mniej hejtujecie w Internecie, dlatego, że więcej was chodzi do kościoła? Czy jesteście bardziej ewangeliczni, chętni do służby drugiemu?” – pytał zebranych słuchaczy, powołując się na statystyki, określające województwo jako „gorliwie praktykujące”. Hołownia mówił też sporo o trosce względem drugiego człowieka, miłości i czułości. Podkreślał, że to one nawracają ludzi, a nie doktryny. Podczas wspólnej dyskusji rozmawiano m.in. o sposobach na internetowych hejterów. W tej kwestii słuszną wskazówką wydają się być słowa wypowiedziane przez abp. Rysia „Przestańcie pytać czy można robić zgodę, tylko ją róbcie.”
Kolejne wielkie pytanie - „Czy szczęścia można się nauczyć?” – było hasłem, pod którym odbył się wykład poprowadzony przez dr Ewę Woydyłło-Osiatyńską i ks. prof. Aflreda Wierzbickiego. Jak słusznie zauważono, dociekanie istoty szczęścia nie jest problemem ściśle naukowym. To problem „życiowy”, który dotyczy każdego z nas. Na wstępie Pani psycholog zaznaczyła, że szczęście jest przereklamowane. To formuła, która kusi, wabi, wszyscy myślimy, że każdemu z nas się należy i powinniśmy do niej dążyć z całych sił. Dr Woydyłło-Osiatyńska chciała przede wszystkim uświadomić słuchaczom, że dążenie do upragnionego stanu zależy tylko i wyłącznie od nich. - Nasze uprzedzenia bronią nas przed szczęściem, zarzucamy sobie, że przez niektóre rzeczy nie jesteśmy w stanie go osiągnąć, a negatywne zdanie na nasz temat, które sami w sobie wypracowaliśmy, blokuje nas. Nie będziemy szczęśliwi jeśli wmówimy sobie coś negatywnego. Od nas w dużym stopniu zależą procesy uzdrawiania negatywizmu, który utkwił w naszej głowie i uniemożliwia nam odczuwane radości i satysfakcji z nas samych – powiedziała. Ks. prof. Alfred Wierzbicki przedstawił nieco odmienny od psychologicznego punkt widzenia. Odwołał się m.in. do przemyśleń filozofów, religii i poezji. W jego prelekcji pojawiły się odniesienia do piątego rozdziału Ewangelii według św. Mateusza, mówiącego o 8 błogosławieństwach. Pod rozważanie została poddana również kontrowersyjna w dzisiejszych czasach kwestia – czy religia daje szczęście? Według ks. Wierzbickiego drogą do szczęścia są więzi ludzkie, u których podstaw jest więź z Bogiem. Publiczność dopytywała ekspertów, czy wśród Polaków bycie szczęśliwym nie jest podejrzane, a także czy będąc singlem można osiągnąć pełnię szczęścia.
III. edycję cyklu wykładów „Wielkie pytania w nauce” zwieńczyło spotkanie pt. „Cztery pory roku w muzyce i w kosmosie”. 3-go kwietnia Rzeszów po raz kolejny odwiedził ks. prof. Michał Heller, uczony, kosmolog, filozof i teolog. Wydarzenie uświetnił prof. Konstanty Andrzej Kulka wraz z zespołem ARSO Ensemble. Na początku licznie zgromadzona publiczność została zaproszona do kontemplacji wszechświata z Albertem Einsteinem przy muzyce skomponowanej przez Antonio Vivaldiego. Obie postacie ogłoszono patronami spotkania. Każda z czterech części koncertu „Cztery pory roku” poprzedzona była krótkim wprowadzeniem, podpowiedzią, jakie zjawiska przyrody i ludzkie zachowania zdeterminowane porą roku, ukryto w dźwiękach. Tegoroczny wykład prof. Hellera poruszał problem, który dotyka każdego człowieka – rozmawiano o upływie czasu. - Przemijalność dotyczy każdego człowieka i z tym problemem, prędzej czy później, będziemy musieli się zmierzyć. Pomimo iż pochodzimy od gwiazd, jesteśmy częścią Wszechświata, istniejemy tu i teraz, bezwarunkowo, pewnego dnia przeminiemy. Wszechświat jest kruchy, mimo swego ogromu również przemija, rozpadają się gwiazdy, słońca gasną, wszystko to zmierza tam, gdzie my – mówił profesor. Wiele uwagi poświęcono również topologii czasu – tu przytoczone zostały dwie koncepcje postrzegania tego zjawiska - jedna nawiązująca do kalendarza Majów i czasu jako okręgu, druga odnosząca się do Biblii i koncepcji linearnej. Mimo iż na pytanie z sali, czy można wyzwolić się z niewoli czasu, profesor Heller odpowiedział krótko i przecząco, cała rozmowa ze znamienitymi gośćmi okazała się pełna dowcipu, wciągająca i inspirująca.
Jako że cykl cieszy się dużym zainteresowaniem, a pula pytań stawianych nauce jest niewyczerpalna, można liczyć na to, że organizatorzy będą kontynuować rozpoczętą trzy lata temu inicjatywę. Natomiast dla wszystkich zainteresowanych minioną edycją „Wielkich pytań w nauce”, którzy nie mogli uczestniczyć w wykładach, Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania stworzyła możliwość nadrobienia zaległości. Nagrania z rozmów ekspertów są dostępne na oficjalnym kanale uczelni w serwisie Youtube.
Źródło fotografii: www.wsiz.rzeszow.pl