Czworo absolwentów jednej z rzeszowskich uczelni zorganizowało projekt turystyczny „On 3 wheels”. Ma on pomóc spełnić marzenie jednego z członków wyprawy - Ivana Masliuka - chorującego na mózgowe porażenie dzicięce. Prawie cztery miesiące temu wystartowali ze Lwowa na specjalnym rowerze. Mówiło o nich wiele mediów, dostali wiele wsparcia, ale i tak pojawiały się problemy finansowe. - Nieraz musieliśmy nocować pod gołym niebem i jedliśmy to, na co było nas stać - mówi Olena Horokhovska, jedna z uczestniczek wyprawy.
Pomysł na wyprawę pojawił się kilka lat temu, kiedy Oleg poznał Ivana na weselu. Poważne przygotowania rozpoczęły się pół roku przed wyjazdem.
- Zdziwiłem się kiedy zobaczyłem chłopaka na szczudłach, który cieszy się z muzyki i tańczy. Bardzo się zaprzyjaźniliśmy i Ivan podzielił się swoim marzeniem. Chciał zobaczyć ocean - mówi Oleg Savchuk.
Trzy miesiące przed wyprawą ekipa nie miała ani roweru, na którym Ivan jeszcze wtedy nie umiał jeździć, ani środków. Największą zasługą, mówi Olena Horokhovska, jest udział ukraińskich społeczności z różnych miast Europy.
- Jedna z chrześcijańskich grup podarowała rower, urząd miasta Lwowa pomógł w skontaktowaniu się z poszczególnymi ambasadami w miastach, gdzie mieliśmy być przejazdem. Ze Lwowa wyruszyliśmy z kwotą 800 złotych w kieszeni. Wszędzie spotykaliśmy się z ludźmi, którzy nam pomagali. Sponsorzy, wśród których znalazł się WSIiZ, kupili nam sprzęt i dali trochę środków - opowiada Olena.
Ivanowi było ciężko, wspomina jego koleżanka, kiedy podróżnicy przejeżdżali przez Alpy.
- W ciągu jednego dnia miał dwa poważne upadki. Ale Ivan jest na tyle unikatowym człowiekiem, że nigdy nie robił z tego problemu i dalej kontynuował podróż bez narzekania.
Ekipa podróżników ma kilka celów. Spełnić marzenie Ivana, zapoczątkować projekt pomocy osobom niepełnosprawnym, którzy chcą podróżować.
- Chcemy, żeby ukraińskie społeczeństwo, w jakim ukrywamy te osoby, obudziło się.
W najbliższym czasie ekipa podróżników „On 3 wheels” planuje spotkać się z publicznością w Rzeszowie.
Zobacz zdjęcia z Wyprawy!
Zdjęcia: Olena Horokhovska
