Powszechna Deklaracja Praw Człowieka została uchwalona 10 grudnia 1948 roku. Mimo że od tej daty minęło już dużo czasu, to wciąż istnieją kraje, gdzie panuje totalna niesprawiedliwość, a godność ludzka nie jest szanowana. W 1961 roku brytyjski prawnik, Peter Benenson, założył globalny ruch Amnesty International, w ramach którego obecnie w prawie każdym zakątku świata odbywa się światowy Maraton Pisania Listów w obronie osób, których prawa zostały naruszone.
Amnesty International to światowy ruch łączący ponad 7 milionów ludzi, którzy niesprawiedliwość traktują bardzo osobiście. Walczą o świat, w którym prawa człowieka będą dostępne dla wszystkich, bez wyjątku. Amnesty International - niezależni od wszelkich ideologii politycznych, ekonomicznych interesów lub poglądów religijnych. Żaden rząd nie pozostaje bez ich krytyki.
Historia Amnesty International zaczęła się od..
Prawnik Peter Benenson po tym, jak dowiedział się, że dwóch portugalskich studentów uwięziono za to, że wznieśli toast za wolność, opublikował “Apel za amnestią” w dzienniku Observer. W 1963 roku Josyf Slipyj, pierwszy więzień sumienia wyszedł na wolność. Właśnie to było iskrą, która rozpaliła kampanie na rzecz osób prześladowanych za własne przekonania. 1973 to rok, kiedy Amnesty rozpoczęła pierwszą kampanię przeciwko torturom, co posunęło ONZ do stworzenia Konwencji, która zakazywała takiego rodzaju działań.
W Polsce Emil Morgiewicz i Adam Wojciechowski jako pierwsi stworzyli nieformalny odział Amnesty na terenach Rzeczpospolitej. Ich grupa organizowała zbieranie podpisów pod kampaniami ws. zniesienia kary śmierci i powstrzymania tortur na świecie. 4 czerwca 1990 roku w Gdańsku zostało zarejestrowane stowarzyszenie Amnesty International. Między innymi w tworzenie ruchu angażowały się osoby z Solidarności, ruchu Wolność i Pokój, a także obrońcy w procesach politycznych z czasów PRL.
Jaki jest cel Amnesty International?
Chcemy świata wolnego od dyskryminacji, gdzie podczas konfliktów zbrojnych ludzie są pod ochroną, a winni naruszeń praw człowieka są osądzeni. W swoich działaniach kierujemy się uniwersalnością i niepodzielnością praw człowieka, bezstronnością i niezależnością, solidarnością międzynarodową i skutecznymi działaniami na rzecz konkretnych osób, których prawa zostały złamane. Dzięki skutecznym badaniom, rzecznictwu, kampaniom, akcjom i edukacji oddajemy oprawców w ręce sprawiedliwości, zmieniamy opresyjne prawa i uwalniamy ludzi więzionych za wyrażanie swojego zdania. - informują na swojej stronie.
Globalna akcja - Maraton Pisania Listów
W grudniu 2001 roku w Polsce odbył się pierwszy Maraton Pisania Listów. Już rok później pomysł warszawskiej grupy rozpoczęły realizować inne państwa, tym samym akcja stała się globalną. Obecnie jest to największe wydarzenie na świecie, które walczy w obronie praw człowieka.
Światowy Maraton Pisania Listów na uczelni WSIiZ
Jak co roku w Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie także odbędzie się światowy Maraton Pisania Listów. Przyłączyć się do akcji można 8 grudnia od godziny 9 do 13 w holu głównym Uczelni przy ulicy Sucharskiego. Oczywiście oprócz zwykłych listów, można też pisać na Twitterze, Facebooku czy mailowo. Nie ważne w jakiej formie, ważne, że słowa mogą zmienić życie innych ludzi, a im więcej listów, tym większe szanse na uratowanie ludzkiego życia.
Bohaterowie i bohaterki tegorocznego Maratonu
Tego roku bohaterowie i bohaterki pochodzą z dziesięciu państw. Są to m.in. Chiny, Czad, Jamajka, Madagaskar, Finlandia, Bangladesz, Izrael, Egipt, Honduras, Turcja. Bohatwrowie i bohaterki to osoby, które bez wątpienia odważnie przeciwstawiają się łamaniu praw człowieka, a właśnie teraz potrzebują naszego największego wsparcia.
Ni Yulan - eksmitowana i nękana za obronę praw lokatorów.
Mahadine - grozi mu dożywotnie więzienie za posta na Facebooku, gdzie oskarżył rząd Czadu i zbliżonych do niego ludzi o korupcję i defraudację środków publicznych.
Shackelia Jackson - ona domaga się sprawiedliwości wobec przemocy policjantów, którzy zastrzelili jej brata.
Clovis Razafimalala - skazany za ochronę zagrożonego lasu deszczowego.
Sakris Kupila - on tylko walczy o prawo do bycia sobą.
Xulhaz Mannan - zamordowany w 2016 roku za obronę praw LGBTIQ, jednak do tej pory nikogo nie pociągnęli do odpowiedzialności.
Farid i Issa - zarzuty za protest przeciwko zbrodniom wojennym.
Hanan Badr El-din - grożą jej zarzuty za poszukiwania zaginionego męża.
Ruch Milpah - ryzykuje życiem w obronie swojej ziemi.
Taner i 10 ze Stambułu - uwięzieni za obronę praw człowieka.
Źródło ilustracji: amnesty.org.pl