Prawa człowieka są niezwykle ważne. Jako młodzi Europejczycy przywykliśmy do nich tak bardzo, że nie potrafimy wyobrazić sobie życia bez możliwości edukacji, podjęcia pracy, wyrażania swoich poglądów czy ubierania się według upodobań. Musimy mieć jednak świadomość, że prawa człowieka zostały wywalczone i nie są czymś, co jest z góry dane każdemu z nas na całe życie. Niezwykle trafnym, lecz dramatycznym przykładem jest sytuacja Afganek, o której pisałam tutaj.
Od 1950 roku każdego 10. dnia grudnia obchodzimy Międzynarodowy Dzień Praw Człowieka. Święto to zostało ustanowione przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w rocznicę podpisania Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka z 1948 roku. W jaki sposób można je celebrować?
Kluczowe jest to, aby o prawa człowieka dbać nie tylko jednego dnia w roku, lecz przez cały czas. Mimo wszystko, kiedyś trzeba zacząć, a kiedy jest na to lepszy czas niż w Międzynarodowy Dzień Praw Człowieka? Poniżej znajduje się kilka sposobów, które być może zainspirują Was do działania.
- Zacznij lokalnie. Wiele osób błędnie pojmuje walkę o prawa człowieka. Nie trzeba od razu wyjeżdżać do Syrii, aby pomagać ofiarom wojny domowej. Wystarczy samemu nie łamać praw człowieka. Rasizm, seksizm, przemoc ekonomiczna czy bicie dzieci to tylko niektóre z licznych przykładów naruszania tych praw. Pamiętajmy zwłaszcza o tym, że słowa mają moc. Każda zmiana - zarówno ta pożądana, jak i niechciana - zaczęła się od słowa.
- Zainteresuj się tym, co dzieje się na świecie. Czasami nawet nie jesteśmy świadomi, że żyjemy i wychowujemy nasze dzieci w ignorancji. Ile razy zdarzyło nam się usłyszeć sformułowanie “zacofanie jak w Afryce”? Afryka to olbrzymi kontynent, liczący ponad 50 krajów, które niezwykle się od siebie różnią. To jest ta sama ignorancja, z którą spotykamy się, gdy Amerykanin pyta nas czy Polska to część Rosji. Senegal jest o wiele bardziej liberalnym państwem niż Somalia, a ignorując ten fakt, przyczyniamy się jedynie do szerzenia niewiedzy i błędnych przekonań dotyczących tamtych regionów.
- Ucz innych. Ważne jest to, aby dzielić się wiedzą. Edukować. Jeśli masz dzieci - uświadamiaj je, że ich prawa mają znaczenie. Mają prawo odmówić, mieć swoje zdanie i głośno je wyrażać. Jeżeli natomiast nie jesteś rodzicem, wciąż masz szansę na to, aby szerzyć świadomość wśród znajomych. Swoimi działaniami pokaż, jak wielką moc ma uczestnictwo w marszach, warsztatach, organizowaniu zbiórek czy pisaniu petycji.
Warto pamiętać o tym, że to dzięki naszym prawom mamy możliwość życia tak, jak nam się podoba. To my decydujemy, czy bardziej odpowiada nam wizja kariery i mieszkania w apartamentowcu jako szczęśliwy/a singiel/ka, czy może pragniemy domku na wsi z szóstką dzieci i trzema psami. Nie dopuśćmy do tego, żeby Polki i Polacy za 50 lat zostali pozbawieni tych praw. Nie pozwólmy na to, żeby Polska pod względem przestrzegania praw człowieka “dogoniła” Chiny, Meksyk czy Wenezuelę.