W Centrum Edukacji Międzynarodowej WSIiZ rozpoczęła się kultowa już InternetBeta Conference. Do Kielnarowej, koło Rzeszowa przyjechali ludzie z całej Polski – wszystko po to, aby wspólnie dyskutować i wymieniać się doświadczeniem z zakresu digital marketingu, IT oraz szeroko rozumianej komunikacji w biznesie.
Niektórzy mówią, że Beta to nie jest konferencja – to stan umysłu. Coś w tym jest, bo wydarzenie organizowane jest już po raz jedenasty i wciąż przyciąga rzeszę zainteresowanych. Chociaż w tym roku za jej sterami stoi Łukasz Bis, a nie Mateusz Tułecki, jak to było dotychczas, wyjątkowa atmosfera wciąż towarzyszy wszystkim zgromadzonym w Kielnarowej.
XI InternetBeta Conference – zaczynamy
Konferencję otworzył dr Wergiliusz Gołąbek, Rektor Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie – uczelni, na której rokrocznie organizowane jest wydarzenie. Podziękował Mateuszowi Tułeckiemu za 10 lat intensywnej pracy i życzył powodzenia nowemu “gospodarzowi” konferencji. W swoim typowo filozoficznym stylu Pan Rektor poprosił uczestników, aby “odłożyć na cały dzień telefon, cieszyć się z natury jaka otacza kampus w Kielnarowej i patrzeć sobie w oczy”, bo telefon to tylko narzędzie, a rzeczywistość ma większe znaczenie niż świat wirtualny.
Jako pierwszy na betowej scenie wystąpił Kamil Kozieł – przedsiębiorca oraz dyrektor zarządzający PrezART, który swoją prelekcję skoncentrował wokół behawioralnych elementów niezbędnych podczas komunikacji z klientem. Okazuje się, że istotne jest przyzwyczajenie do poczucia straty. Mechanizm jest bardzo prosty. Jeżeli dowiadujemy się, że musimy zapłacić 500 zł mandatu, oczywiście czujemy złość i rozczarowanie. Jednak co w sytuacji, kiedy specjalnie dla nas policjant godzi się zejść do 300 zł? To oczywiste - będziemy się cieszyć. Podobnie jest w komunikacji z klientem.
Podczas pierwszego dnia konferencji prelekcje odbywały się równolegle również w drugiej sali. O patotreściach opowiadał Maciej Budzich - autor bloga o mediach, marketingu i internecie. Dlaczego patostreamerzy cieszą się tak dużą popularnością wśród nieletnich? - kiedyś pytając się dziecka kim chciałoby być w przyszłości słyszeliśmy odpowiedź, pilotem, strażakiem itp. Teraz chce zostać youtuberem, mieć fejm. Do młodych ludzi nie dochodzą autorytety takie jak Irena Kwiatkowska czy Lech Wałęsa. Oni nie wiedzą kto to jest, bo to nie są postaci, które pojawiają się w Internecie - odpowiada Budzich. Zatem, jak uchronić nieletnich od patotreści? W tym kontekście ważna okazuje się dyskusja. Prelegent przytoczył spotkanie z Rzecznikiem Praw Obywatelskich, który do wspólnej rozmowy zaprosił internetowych twórców, specjalistów od marketingu oraz policjantów. Właśnie to jest kluczowy element na drodze do walki z patostreamerami.
Influncerzy, Youtuby i inne internety: czy to dalej działa?
Gdy tradycyjny marketing nie pomaga, na pomoc przychodzi eksploracja - właśnie tak twierdzi Adam Weber, CEO Pomelody & Awake Agency oraz współzałożyciel Mama Lama. Na podstawie swoich doświadczeń, stwierdził, że tendencja do wykorzystania influencerów w działaniach promocyjnych stała się teraz bardzo ryzykowna. Coraz częściej widzimy, że zasięgi “internet celebrytów” już nie przekładają się na zainteresowania konkretnym produktem. Jednak to nie znaczy, że to nie działa.
Dla promocji swojej firmy Pomelody, Adam i jego żona, postanowili zostać influencerami. Założyli kanał na YouTubie - Mama Lama, uważany teraz za jeden z najbardziej rozwijających się kanałów w Polsce. W ten sposób stworzyli platformę oraz miejsce, gdzie ich potencjalni klienci mogą się zbierać i dzielić swoimi doświadczeniami. Był to strzał w dziesiątkę. Ppomysł stał się najlepszym źródłem informacji o swojej grupie docelowej oraz przykładem, że influencer, budujący zaufanie poprzez WARTOŚCIOWY kontent, motywuje klienta do kupna “w ciemno”.
Relacje są naturalne czyli ludzie jako kluczowy element marketingu przyszłości
- Czy zastanawialiście się nad tym, że większość ludzi na Becie kupuje bilety na następne edycje jeszcze przed publikacją programu wydarzenia? To potwierdza, że relacje rządzą - tak zaczęła swoją prelekcję Barbara Kozanecka, Marketing Manager w firmie Eventory. Jej zdaniem w marketingu może dużo się zmienić, jednak jest jedna rzecz, która na pewno będzie trwała - to człowiek. Właśnie on podejmuje decyzje, ma oczekiwania oraz wymagania, co ma bezpośredni wpływ na rynek i działania osób z branży marketingowej. Mówiąc o zorientowaniu wszystkich działań na ludzi, prelegentka widzi przyszłość za trzema najważniejszymi wartościami w komunikacji z klientem - poczucie troski, bycie częścią grupy oraz znalezienie wspólnego, wyższego celu i wartości. Jeżeli uważamy, że klient zawsze ma rację, to tym bardziej musimy uwzględniać jego potrzeby i zmieniać się pod jego oczekiwania.
Konkurs dla młodych przedsiębiorstw - StartupSITO
Ważnym wydarzeniem pierwszego dnia były także prezentacje startupów, które walczą o nagrody i wsparcie finansowe od partnerów konferencji. Każdy z siedmiu uczestników zaprezentował swój pomysł, ale tylko jeden zostanie wyróżniony. Wyniki zostaną ogłoszone w piątek.
Lista startupów:
- SpecFile (szyfrowanie danych oraz elektroniczne listy polecone z potwierdzonym odbiorem);
- Titans24 (security platform for website, cyber bezpieczeństwo);
- Locoom (wirtualny projektant wnętrz);
- MyVood (tworzenie własnego serwisu z szkoleniami i e-learningiem);
- SignOnTheGo (bezpieczny podpis elektroniczny);
- WearFits (zakupy odzieży i butów z przymierzeniem na swojej wirtualnej sylwetce);
- Dynamica (automatyczne generowanie wideo na podstawie opisów produktów).
Foto: Blue Cherry Studio
