Kiedy jego losy ważyły się podczas procesu o pedofilię, jego fani czuwali pod gmachem, a na wieść o uniewinnieniu wypuścili 14 białych gołębi.
Taki właśnie był Michael Jackson –przede wszystkim szokował. Pewnego dnia stwierdził, że chce własny pomnik, w rezultacie dostał ich dziewięć. Wykonano je ze stopu stali i włókna szklanego. Mierzyły około 12 metrów, a ich waga przewyższała 3 tony. Jeden z nich trafił do Londynu, gdzie miał przepłynąć na specjalnej łodzi Tamizę. Aby statua mogła się zmieścić, podniesiono nawet Tower Bridge.
Kontrowersje przede wszystkim
O miłości nie wiedział nic. Jego kariera gnała w zawrotnym tempie, jednak życie uczuciowe leżało w gruzach. Z jednej strony nie ma co się dziwić. Wychowany pod dyktaturą ojca, od dziecka na czerwonym dywanie, nigdy nie zaznał domowego spokoju i rodzicielskiej miłości. Z drugiej jednak, oczekiwano od niego – w końcu był światową gwiazdą – zawrotnych historii miłosnych, rozstań i powrotów.
Tymczasem on wolał przebywać z dziećmi, bawić się z nimi i dawać im to, czego sam nie miał będąc chłopcem. Stworzył nawet Neverland Runch, który miał stać się miejscem zabaw dla najmłodszych z jego otoczenia. Jego nienaturalne zachowania bardzo często stawały się dla mediów tematem numer jeden. No bo czy to nie jest dziwne, że dorosły człowiek nie ma kobiety, ale lubi bawić się z dziećmi? Na oskarżenia o pedofilię nie trzeba było długo czekać.
Czytaj cały artykuł: This is It
Ilustracja: Yelyzaveta Fedina