Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie powstała dokładnie 25 lat temu. 8 marca 2021 roku to ważny dzień dla uczelni – nie tylko z powodu jubileuszu – ale też jako okazja do wspomnień i podsumowań. Minione ćwierć wieku to dla Uczelni i społeczności akademickiej czas sukcesów, ale także poważnych wyzwań.
60 tys. studentów, absolwentów i słuchaczy studiów podyplomowych, ponad 100 tys. wydanych certyfikatów o zasięgu międzynarodowym, 450 podpisanych umów z partnerami zagranicznymi, 126 uzyskanych stopni i tytułów naukowych przez pracowników WSIiZ, 150 zrealizowanych projektów z dofinansowaniem unijnym o łącznej wartości ponad 170 mln zł, 170 mln zł zainwestowanych w rozwój bazy naukowo-dydaktycznej. Oto dane, którymi w swoje 25-lecie może pochwalić się Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie.
Uczelnia powstała 8 marca 1996 roku jako rozwinięcie działalności Rzeszowskiej Szkoły Menadżerów i Stowarzyszenia Promocji i Przedsiębiorczości. Jej głównym pomysłodawcą i twórcą jest dr hab. inż. Tadeusz Pomianek , prof. WSIiZ, obecnie Prezydent uczelni.
W pierwszych latach działalności naukę oferowano na trzech kierunkach studiów, z czego korzystało ok. 2,5 tys. studentów. Jak podkreślają Prezydent i przedstawiciel założyciela – dr Olgierd Łunarski, lata 90. to czas niepewności. Powołując uczelnię, obawiano się konkurencji, która oferowała kształcenie nieodpłatnie; martwiono się o płynność finansową czy lokalizację. Jednak od początku siłą twórców i pracowników uczelni była determinacja, otwartość na wyzwania oraz stosowanie nowoczesnych, aktywnych metod dydaktycznych.
fot. Adam Janusz
(R)ewolucja?
Powołanie WSIiZ stanowiło odpowiedź na wyzwania związane z kształceniem kadr zdolnych do działania w szybko zmieniających się realiach społecznych, politycznych i gospodarczych. Władze, oprócz stawiania na najwyższą jakość edukacji, kładły też nacisk na zapotrzebowanie na rynku pracy.
Prorektor ds. Nauczania, dr hab. Andrzej Rozmus, prof. WSIiZ, zapewnia, że na przestrzeni lat nie zmieniło się jedno - chęć dostarczania jak najbardziej aktualnej wiedzy. Poza tym, szczególnie w ostatnim roku, upływającym pod znakiem pandemii, zmieniło się bardzo wiele. Chociażby studenci. -To jest zupełnie inne pokolenie, mające inne aspiracje, oczekiwania. Mam wrażenie, że bardziej świadomie wybierające ofertę dydaktyczną. Studenci wiedzą, czego chcą – wiedzą, co chcą robić na uczelni, a co po uzyskaniu dyplomu. Żyją w świecie cyfrowym.
Prorektor uważa, że pandemia sprawia, że studenci funkcjonują online i tego oczekują też od uczelni. Dzięki wieloletniemu doświadczeniu w e-learningu, w marcu 2020 roku w momencie ogłoszenia przejścia uczelni w tryb zdalny, Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie była gotowa i prawie natychmiast zapewniła swoim studentom zajęcia online. Ta sytuacja nie tylko cieszy, ale też zmusza do myślenia o tym, co z zastosowanych rozwiązań przetrwa po pandemii.
Przedstawiciele Władz uczelni zgodnie przyznają, że nie planują prowadzenia zajęć wyłącznie w trybie online, ponieważ nie przewiduje tego prawo. Zmieniające się technologie, rozwijające się platformy do zdalnej nauki i egzaminowania, nie powinny zachęcać do kształcenia na odległość. - Nigdy nie dojdzie do takiego etapu, żeby można było u nas w 100% kształcić się online – podkreślił Prezydent WSIiZ, prof., Tadeusz Pomianek. E-learning ma uzupełniać i wspomagać edukację, ale nie może jej w pełni zastąpić.
Uczelnia to nie tylko kształcenie studentów…
…ale też prowadzenie badań i rozwój naukowy. – powiedziała dr hab. Agata Jurkowska-Gomułka, prof. WSIiZ. Od początku istnienia jednym z priorytetów Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie był rozwój badań naukowych. W budowanie uczelni mocno zaangażowany był prof. Jerzy Chłopecki, nieżyjący już pierwszy Prorektor ds. Nauki, który tworzył atmosferę, sprzyjającą rozwojowi nauki. Sprawiał, że każdy z pracowników uważał rozwój, pozyskiwanie kolejnych stopni naukowych, grantów, satysfakcję z prowadzonych badań za coś oczywistego.
Obecna Prorektor ds. Nauki, dr hab. Agata Jurkowska-Gomułka, prof. WSIiZ, przyznaje, że na uczelni nigdy nie panował ścisły podział na dyscypliny naukowe. - Nasza uczelnia jest chyba na wszystkich polach interdyscyplinarna – tak jest również w badaniach. Dzisiaj badania prowadzimy nie tylko w naukach o zarządzaniu, informatyce czy telekomunikacji, ale także w ekonomii i finansach, naukach o polityce i administracji, mediach i komunikacji społecznej, ale również naukach medycznych.
Przenikanie się różnych dyscyplin naukowych zdaniem Prorektorki to dzisiaj siła uczelni, stanowiąca ogromny potencjał badawczy. Równocześnie na poziomie operacyjnym, poważnym wyzwaniem dla uczelni jest niestabilność regulacyjna. - W 2018 roku weszła w życie nowa ustawa »Prawo o szkolnictwie wyższym«. Dyskusje nad nią i nad nowym kształtem, zwłaszcza oceny jakości działalności naukowej, trwały od 2016 roku. Od początku rozmów próbowaliśmy dostosowywać politykę kadrową i naukową do nowych wymogów. Ewaluacja ma nastąpić za rok (okres ewaluacyjny 2017-2021), a my w marcu na kilka miesięcy przed zakończeniem procesu ewaluacyjnego absolutnie nie mamy pewności, według jakich zasad będzie się ona odbywać. W takich warunkach - braku pewności zasad, prawa - rzeczywiście bardzo trudno jest nam planować strategicznie i nawet na bieżąco operacyjnie zarządzać działalnością badawczą – podkreśla prof. Jurkowska-Gomułka, określając tym samym jedno z poważniejszych wyzwań, przed jakim obecnie stoi uczelnia.
Pytania o przyszłość
Według Prezydenta Pomianka, WSIiZ dobrze radzi sobie z procesem kształcenia oraz komunikowaniem się z międzynarodową społecznością akademicką. - Martwimy się tym, co dzieje się w kraju. Martwimy się, dlaczego na wschód od Wisły, po maturze tak dużo zdolnych, młodych ludzi wyjeżdża i często wraca tylko na pogrzeb swoich bliskich. Istotnymi wydają się być pytania: co zrobić z rolnictwem, z małymi miasteczkami, z polską wsią? Jednym z wyzwań o charakterze cywilizacyjnym jest stworzenie nowej polityki rolnej, oferty edukacyjnej i kulturalnej, co zapewni ludziom z mniejszych środowisk szansę na rozwój oraz przyczyni się do poprawy klimatu i zdrowia, na czym zyska całe społeczeństwo.
Dużym wyzwaniem dla Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w najbliższym czasie, zdaniem Prorektora ds. Nauczania, będzie opracowanie odpowiedniej oferty dla kolejnych roczników studentów. „Pokolenie cyfrowe”, które obecnie uczy się w szkołach, a niedługo stanie się kandydatami na studia jest zupełnie inne od obecnego. Uczelnie muszą się na to przygotować. WSIiZ od przyszłego roku akademickiego wdraża do procesu dydaktycznego projekt finansowany przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. Platforma pozwoli wspomóc każdego studenta indywidualnie w jego wszechstronnym rozwoju, co jak pokazują badania, jest bardzo istotne.
- Należy zmienić cały proces kształcenia, zaczynając od podstawówki. Dość tej encyklopedycznej wiedzy, bezmyślnych testów. Pora na uczenie młodych ludzi myślenia, pracy w grupie, rozwiązywania problemów. My wiemy jak to zrobić. – deklaruje prof. Pomianek, jednocześnie zauważając, że przez blisko 30 lat system finansowania, zarządzania, polityka kadrowa w instytucjach publicznych nie zmieniły się. - Tam w dalszym ciągu marnuje się wiele ludzkiej energii i wiele talentów – dla Prezydenta WSIiZ był to jeden z czynników, które motywowały go do rozwoju w obszarze działalności niepublicznej. Dzisiaj przyznaje, że nie żałuje tej decyzji.
fot. Adam Janusz